Choć to temat dość kontrowersyjny, to nie obawiamy się go poruszyć. Bo tylko poprzez szerzenie wiedzy, uświadamianie problemów z jakimi zmaga się nasza skóra, jesteśmy w stanie sprostować oczekiwaniom pacjentów.
Zabiegi endermologii, laser frakcyjny czy karboksyterapia, to metody walki z niedoskonałościami skóry.
Blizny, rozstępy, cellulit, mało jędrna skóra, tkanka tłuszczowa – na każdy z tych problemów znajdziemy skuteczne rozwiązanie.
Jednak, by terapia miała sens i była w pełni skuteczna, potrzebujemy wsparcia. I nie, wcale nie mówimy o luksusowych kosmetykach. Potrzebujemy wsparcia naszych pacjentów, bo tylko wspólne działanie możemy doprowadzić nas do wymarzanego celu – zdrowej, pięknej skóry.
- Nawet najskuteczniejsza metoda i najnowocześniejsza maszyna nie zadziała, jeśli zmiany na skórze są obfite, a terapia, jaką planuje pacjent obejmuje kilka zabiegów. Niestety, nie da się pozbyć wieloletniego problemu w kilka tygodni. To za każdym razem kwestia indywidualna, i to kosmetolog lepiej zasugeruje ilość zabiegów i czas, jaki przewiduje, by uzyskać efekt, o jakim marzy pacjent.
- Zdrowa dieta nie jest bez znaczenia. Decydując się na zabiegi choćby endermologii, nie możemy oczekiwać, że maszyna zrobi wszystko za nas. To zasługa wielu czynników, także i zbalansowanego, zdrowego odżywania.
- Podobnie, jak ruch. Oczywiście, że byłoby świetnie, gdyby każdy z pacjentów mógł znaleźć czas i środki na osobistego trenera. Jednak wiemy, że to nie zawsze możliwe. Ale 20 minut ruchu dziennie – spacer z psem, rower, seria ćwiczeń z ulubionym jutuberem, to coś, co można bez trudu dodać co codziennej rutyny. I wspomóc działanie zabiegów.
- Przestrzeganie zaleceń specjalistów. Nie tylko kosmetologa, ale i dietetyka, trenera, lekarza. Używanie filtrów, nawadnianie, suplementacja, leki – dostajemy dodatkowe wsparcie od fachowców po to, by osiągnąć to, co planujemy.
- I na końcu pozostaje szczerość. Nie tylko ze specjalistami, ale i ze sobą. Bo to od nas samych zależy, czy cele, jakie próbujemy osiągnąć są w naszym zasięgu, czy musimy popracować nieco bardziej. Dobry sposób na sprawdzenie tego, czy jest się szczerym i zdecydowanym na zmiany jest prowadzanie przez tydzień pamiętnika – zapisywanie w nim wszystkich swoich aktywności, każdego posiłku (również napojów i przekąsek!), a także wpadek i grzeszków, które się popełniło. To pozwoli szybko oszacować, jak szybko jesteśmy w stanie pomóc naszej skórze i ciału.
