
Całkiem niedawno, w jednej z telewizji śniadaniowych pojawił się temat stosowania karboksyterpii, jako modnej metody radzenia sobie z wieloma schorzeniami. Terapia dwutlenkiem węgla stosowana jest na przykład w wcale z: cellulitem, mało jędrną skórę, workami pod oczami, bliznami, opadającą powieką.
W gabinecie Idealnie od lat stosujemy tę metodę, z naprawdę doskonałymi wynikami, czego przykładem może być metamorfoza naszego klienta i widoczny gołym okiem wzrost włosów (efekty możecie zobaczyć w tym poście).
Zaniepokoił nas fakt, że w telewizji karboksyterapia, została zaprezentowana jako zabieg mało skuteczny, doraźny, nie do końca bezpieczny i na dodatek podyktowany chwilową modą.
Przecież to nie prawda!
To oczywiste, że przed zabiegiem przeprowadzamy pogłębiony wywiad z pacjentem, by całkowicie wyeliminować przeciwwskazania (np. zakażenia bakteryjne, przebyte choroby, dializy), jednak sam podawany dwutlenek węgla jest całkowicie bezpieczny. I przede wszystkim to gaz obojętny dla naszego organizmu.
Sam zabieg polega na iniekcji dwutlenku węgla w celu poprawy ukrwienia tkanek, elastyczności, zredukowania komórek tłuszczowych oraz pobudzenia produkcji kolagenu. Nie jest on niebezpieczny, ani tym bardziej mocno inwazyjny.
Działanie karboksyterapii jest potwierdzone klinicznie i stosowana jest nie tylko w kosmetologii. Lekarze stosują terapię dwutlenkiem węgla między innymi przy leczeniu łuszczycy, trudno gojących się ran i widocznych blizn, fizjoterapii, neurologii, zaburzeniach naczyniowych, owrzodzeniach cukrzycowych czy nawet jako element zabiegów ginekologicznych.
O bezpieczeństwie zabiegu w gabinecie Idealnie decydują:
- urządzenie posiadające certyfikat z klasą medyczną.
- regulacja w przepływie gazu w samym urządzeniu.
- gaz stosowany w urządzeniu – czy jest sterylny, certyfikowany, ma możliwość podgrzewania.
- technika podania – gaz jest podany z odpowiednim ciśnieniem, na odpowiedniej głębokości, aby zabieg był skuteczny.